KAWIARENKA RODZICA
Drodzy Rodzice,
Oto kilka sposobów na motywowanie Waszych Dzieci do nauki:

1. Stosowanie pochwał słownych, pisemnych, np. dyplomy, listy, medale, puchary, koszulki itp.
2. Poszerzanie wiedzy w sposób poziomy i pionowy, np. przy nauce o Jacku Malczewskim, można wybrać się do Muzeum, czy poszukać jakiś ciekawostek o życiu danej osoby.
3. Kontakt z nauczycielem, wychowawcą, sprawdzanie zeszytów, zadań domowych, tak, by jak najszybciej niwelować zaległości i braki.
4. Dbanie o dietę dziecka – dobrze zbilansowana, bogata w witaminy oraz magnez, kwasy omega 3.
5. Konsekwencja i współdziałanie rodziców, jedność metod wychowawczych.
6. Zapewnienie uczniowi odpowiedniej ilości snu.
7. Prawidłowy wypoczynek, zwłaszcza ten na świeżym powietrzu. Monitorowanie ilości i jakości czasu spędzanego przed komputerem, telefonem.
8. System zbierania punktów na coś atrakcyjnego, np. wyjazd nad morze.
9. Rozpoznawanie potrzeb dziecka, temperamentu i odpowiadanie na nie.
10.Dbanie o swój warsztat metod komunikacyjnych z dzieckiem.
11. Budowanie pozytywnej samooceny u dziecka – ukazywanie mu bezwarunkowej miłości i akceptacji.
12. Rozwijanie pasji i zainteresowań dziecka.
12. Słuchanie tego, co mówi dziecko, otwartość na dialog.
13. Wprowadzenie humoru w życie domowe.
14. Wychwytywanie niepokojących sygnałów w zakresie zdrowia psychicznego dziecka, np. zagrożenia depresją.
15. Otwartość na kontakty ze specjalistami, np. Poradnią Psychologiczno – Pedagogiczną w razie potrzeby.
16. Pomoc dziecku w organizacji dnia – równowaga pomiędzy różnymi aktywnościami.
17. Wspieranie kontaktu z rówieśnikami.
Justyna Kuehn,
Psycholog szkolny

Opustoszałe ulice i korytarze szkolne. Lekcje nadal są przeprowadzane jedna
za drugą, ale w sposób zdalny. Dzieci i młodzież nie mogą samodzielnie
przemieszczać się od 8.00 – 16.00. Na ulicach mija się przechodniów w
maseczkach. W sklepach obowiązują limity osób i ciągle trzeba zachowywać dystans fizyczny. Kontakt z rówieśnikami, przebiega głównie online.
Ochrona przed koronawirusem, pociąga za sobą koszty emocjonalno –
społeczne. Często jest brak możliwości spotykania z kolegami i koleżankami z klasy, a to może skutkować poczuciem izolacji społecznej. Uczniowie, którzy mają zdawać egzamin, mogą czuć się niepewnie co do jego przygotowania i przebiegu.
Jak w tej sytuacji można sobie pomóc?
Oto kilka praktycznych wskazówek:
- Nastolatki potrzebują akceptacji i afiliacji w relacji. By to zaspokoić, dobrze jest spotykać się z Bliskimi Osobami poza lekcjami po 16.00 w miarę możliwości (oczywiście, by nie zaniedbywać obowiązków). Wszyscy potrzebujemy bowiem bliskości społecznej.
- Edukacja zdalna może także mieć dobroczynne działanie np. na wcześniejszych tzw. błaznów klasowych. Aktualnie mogą nie mieć pozytywnych wzmocnień dla swoich negatywnych zachowań.
- Warto wspominać czasy, kiedy razem, jako team coś robiliśmy – np. na lekcji wychowawczej.
- Relacje w edukacji zdalnej są tak samo ważne, jak przed pandemią.
- Przebywając ze sobą online, warto zrobić razem coś fajnego, np. chociaż chwilę porozmawiać o tym, jak kto się czuję, co jadł kto na śniadanie, założyć razem coś zielonego.
- Warto zadbać o ruch, ćwiczenia fizyczne. Dobrze codziennie wyjść na spacer, pobiegać, czy wybrać się samemu lub z kimś na trening.
- Warto zadbać też prawidłową dietę. Śmieciowe jedzenie spożywane w
nadmiernych ilościach, może być zgubne dla naszej psychiki. - Pomimo trudności warto codziennie zadbać o trening wdzięczności. Może przed snem, warto uzmysłowić sobie 5 sytuacji, rzeczy, które były dla nas miłe danego dnia. Nie muszą to być spektakularne wydarzenia, ale budowanie dobrych relacji, też zależy od drobnych rzeczy.
- Nikt z nas nie jest samotną wyspą i potrzebujemy siebie nawzajem. Szukajmy kontaktów z ludźmi, którzy mają na nas dobroczynny wpływ. Nasz mózg, by się rozwijać, potrzebuje kontaktów z innymi ludźmi, to może być dodatkowe środowisko rówieśnicze, np. ministrantura, drużyna sportowa.
- Dbajmy, by pozytywnie zarażać się emocjonalnie. Kiedy nauczyciel, rodzic jest spokojny, uczeń niejako może nasiąkać tym opanowaniem.
- W razie potrzeby, korzystajmy z pomocy specjalistów, np. pedagoga, psychologa.
Justyna Kuehn,
psycholog